Chcę Wam dziś przedstawić kilku z moich MAC'owych ulubieńców. Kredki Pearlglide. Są czymś co uratuje każdy nudny makijaż. Mogą też same stanowić gwóźdź programu przy akompaniamencie masakry i lekkiego podkładu. Są wyjątkowo miękkie, wyjątkowo trwałe, w wyjątkowych kolorach i z mega wyjątkowymi drobinkami. Uwielbiam je! Na stronie MAC'a znajdziecie pełną gamę kolorystyczną. Cena 74pln.
Fioletowa jest hipnotyzująca *_*
OdpowiedzUsuńświetny jest ten fiolet ! :D
OdpowiedzUsuńwszystkie maja coś nie powtarzalnego w sobie!
OdpowiedzUsuńFiolet i granat-moje kolory:)
OdpowiedzUsuńkolory piękne, ale cena... hmm..
OdpowiedzUsuńFiolet super i undercurrent mój ukochany :)
OdpowiedzUsuńMorski i fiolet - piękne!
OdpowiedzUsuń